Opublikowano: 06 września 2021

Remont pokrycia dachowego na chałupie z Frydka wykonywany jest w ramach zadania zatytułowanego „Na ratunek drewnu – konserwacja zabytkowych budynków”. Wcześniej w ramach programu wykonano fumigację a następnie impregnację spichlerza dworskiego z Bujakowa (1730 r.)

– Konserwacje tych dwóch budynków wykonujemy dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, a także z budżetu Województwa Śląskiego. Prace nad kolejnymi trzema obiektami zaplanowaliśmy na przyszły rok  – mówi dr Artur Madaliński, dyrektor Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie”.

Po zdjęciu starej słomy z dachu, konstrukcja zostanie zaimpregnowana, usunięte zostaną foliowe arkusze, które zabezpieczały budynek przed przeciekami. Na 220 mpowierzchni dachu zostanie zużytych około 2000 sztuk wykręcaków czyli snopeczków słomy żytniej, które przygotowano przed rozpoczęciem prac. Wykręcaki mocowane będą do drewnianej konstrukcji w sposób tradycyjny za pomocą słomianych powróseł. Jeden wykręcak waży około 2 kilogramów – daje to w przybliżeniu 4 tony słomy jaka trafi na dach dziewiętnastowiecznej chałupy z Frydka.

Wymiana pokrycia została powierzona rodzinnej firmie Woźniaków, która jest jedną z niewielu w Polsce, jakie trudnią się tym fachem. Zakład wykonuje pokrycia słomą zarówno na prywatnych domach  jak i na obiektach zabytkowych, w muzeach na wolnym powietrzu, m.in. w Opolu, Kielcach, Radomiu czy Kolbuszowej. Firma wykonywała także słomiane pokrycia obiektów scenograficznych filmów „Wołyń” oraz „Zimna wojna”.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.