W niedzielę 22 stycznia zapraszamy wnuki oraz dziadków na specjalne warsztaty z poczęstunkiem. Najmłodsi wykonają na miejscu wyjątkowe prezenty – etnolaurki z wykorzystaniem linorytu bądź podkładkę pod kubek z plastra drewna. Dziadkowie i Babcie otrzymają także słodką niespodziankę w postaci ciasta i kawy lub herbaty. Spotkanie w przestrzeniach galerii na parterze umilą wspólne rozmowy i własnoręcznie przygotowane podarunki. Zajęcia rozpoczną się o godzinie 12.00 i potrwają około półtorej godziny.
Koszt udziału w zajęciach to 40 zł (maksymalnie 3 osoby w tym jedna dorosła, w cenie także możliwość zwiedzenia ekspozycji we własnym zakresie). Specjalne bilety można zakupić online. Liczba miejsc na zajęciach jest ograniczona – kiedy pula biletów się wyczerpie nie będzie możliwości dodania kolejnych miejsc.
Książka pt. Tu się wszystko zaczło Edwarda Jona jest czwartą z serii zatytułowanej „Jako downi bywało”, w ramach której Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” wydaje dzieła depozytariuszy niematerialnego dziedzictwa kulturowego Górnego Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego. Od poprzednich różni ją jednak to, że narracja Edwarda Jona jest wielką opowieścią… o fedrowaniu – w znaczeniu dosłownym i metaforycznym jest więc opowieścią uprzemysłowionego miasta.
Tekst rozpoczyna fedrunek w znaczeniu przenośnym, może nawet symbolicznym. Autor ze swadą i humorem prowadzi nas chodnikami swoich wspomnień z dzieciństwa, młodości, dorosłości – z jego rodzinnego Łorzegowa. Poddając się tej narracji, mamy sposobność zwiedzić jego rodzinny dom od piwnic po strych, przejść się niemal ulicami tej dzielnicy Rudy Śląskiej, świętować z rodziną Jonów. Ponieważ Autor całe zawodowe życie spędził w kopalniach węgla kamiennego, sporą część doświadczeń, wrażeń i emocji tam powstałych zamieścił w publikacji. Właśnie dlatego książka Tu sie wszysko zaczło jest także o tych, którzy fedrują dosłownym znaczeniu tego słowa.
Publikacja daje wgląd w obyczajowość, obrzędowość, wierzeniowość i folklor słowny, przybliża elementy kultury materialnej, codzienność społeczności lokalnej i środowisko zawodowe górników węgla kamiennego. Narracja prowadzona w mowie śląskiej – dzięki uwzględnieniu zawartego języku obrazu świata – umożliwia tym wierniejsze ich odzwierciedlenie.
Publikacja została dofinansowana przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Rozmowa z Edwardem Jonem – autorem książki.
– Co było impulsem do zebrania i spisania wspomnień które zawarł Pan w książce „Jako downi bywało”
Nie do sie ukryć, że człowiek jest coroz starszy, skleroza klupie pomału do gowy. A skleroza, musicie wiedzieć, mo to do sia, że jak sie prziklei, to już niy do sie jōm łodkleić. Mo to tyż dobro strona, bo kedy sie cosik poprzekrynco, cosik poprzestowio, wtynczos i tak sie to człowiekowi wyboczo.
A tak na poważnie to dobrze jest coś spisać, przekazać, następnym pokoleniom, a nawet i mojemu pokoleniu, żeby wszyscy mogli sobie przypomnieć swoje lata młodości a może i „wtopić” się w niektóre sytuacje opisane w książce. Wydaje się, że żyliśmy w innym świecie, choć były to czasy nie tak bardzo odległe (mimo iż w minionym wieku).
Najważniejsze dla mnie jest, żeby wspierać ten nasz regionalizm, oczywiście z rozsądkiem bez szowinizmu i pogardy do innych. Nie możemy jednak zapominać o swoich korzeniach, niezależnie gdzie przebywamy. Musimy iść do przodu, czerpać to co dobre ze świata, ale w tej całej gonitwie za sukcesem, za tym „lepszym światem”, powinniśmy zachować swoje „śląskie DNA” i nie wstydzić się tego.
-Druga część książki to bajki ludowe – czy są to historie, zasłyszane jeszcze w dzieciństwie czy też wzięte z obserwacji sytuacje i przełożone przez pana w literacką, bajkową fikcję.
Wszystkie opowieści zawarte jest w książce, towarzyszyły mi od dzieciństwa do teraz, za sprawą moich przodków, rodziców koleżanek, kolegów i miejsc, w których przebywałem. Równie dobrze książka mogłaby mieć tytuł ,,Łopowieści do wszystkich” i formę jednej długiej bajki o wielu morałach, w której zdarzają się dobre i złe rzeczy. Przecież każde ludzkie życie to osobna „bajka”. Każdy kto przeczyta tę książkę, niech na końcu sobie powie – fajno bajka. Każdy przecież lubi bajki, tylko nie każdy się do tego przyznaje. Świat się zmienia ale bajki były są i zawdy będą.
To o czym opowiadam w książce to opowieści małego bajtla, a nie dojrzałego chopa, i przez to są może naiwne, skąpe w barwne rozległe opisy, ale są szczere i prawdziwe widziane oczami dziecka. A dziecko przecież wszystko widzi po swojemu. O to jednak mi chodziło, a czy się udało? Ocena należy do czytelników.
Opowiadanie “Łogródek abo zogródek” z ksiązki “Tu sie wszysko zaczło” czyta autor Edward Jon.
Opowiadanie “Jak lis wykiwoł wilka” z ksiązki “Tu sie wszysko zaczło” czyta autor Edward Jon.
O Autorze
Edward Jon – urodzony w 1958 roku w Bytomiu mieszkaniec Rudy Śląskiej-Orzegowa. Absolwent Technikum Geodezyjnego w Katowicach, emerytowany górnik. Od wielu lat zaangażowany w przekaz i popularyzację niematerialnego dziedzictwa kulturowego Górnego Śląska. W latach 1978–1980 członek zespołu „Akselbanty”, z którym brał udział w festiwalach w Połczynie Zdroju i Kołobrzegu. W 2008 roku zdobył tytuł Wice-Ślązaka Roku w konkursie pt. „Po naszymu, czyli po śląsku”. W 2012 roku sprawował nadzór nad budową kolejki podwieszanej w zabytkowej kopalni “Guido” (Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu).
Od wielu lat współpracuje z Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” jako gawędziarz w spotkaniach z cyklu „Dobranocka w skansenie” skierowanych do najmłodszych zwiedzających, w trakcie których opowiadane są bajki ludowe i legendy, gatunki prezentujące niewzruszony porządek moralny, oraz „Duchy i strachy w skansenie”, gdzie za pośrednictwem podań wierzeniowych ukazywane są próby odpowiedzi naszych przodków na temat funkcjonowania świata i sposobów radzenia sobie z niebezpieczeństwami. Brał także udział w spotkaniach z cyklu „Powspominajmy w skansenie”, w których dzielił się opowieściami wspomnieniowymi.
W 2015 roku wydał płytę pt. Śląskie bojki dziadka Edka. Od 2017 roku publikuje śląskie opowieści w miesięczniku firmowym Polskiej Grupy Górniczej. W trakcie pandemii nagrywał bajki w swoim ogrodzie – były one udostępniane na stronie internetowej i portalach społecznościowych Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie”. Współpracuje z TV Zabrze, gdzie bierze udział i prowadzi programy zatytułowane ZA BRZEgiem rzeki, ZA BRZEgiem lasu oraz Jo sie ino pytom. Uczestniczył także w działaniach na rzecz wpisania Barbórki górników węgla kamiennego na Górnym Śląsku na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego, co nastąpiło w 2018 roku.
Chorzowski skansen oferuje podczas tegorocznych ferii szereg warsztatów i tematycznych spotkań – na uczestników codziennie czekają inne zajęcia oraz aktywności na świeżym powietrzu. Nuda tutaj nie zagląda.
– Podczas dwóch tygodni ferii zimowych spotykać się będziemy zarówno w przestrzeni muzealnej ekspozycji na wolnym powietrzu jak i w przestronnej, ogrzewanej galerii na parterze budynku administracyjnego. Liczymy, że pogoda pozwoli nam zorganizować także zabawy na śniegu, niemniej chcemy zapewnić dzieciom i opiekunom ofertę na każdą pogodę – mówi Joanna Skorupska-Badura, kierowniczka Działu Edukacji i Popularyzacji MGPE.
Ruszamy w góry!
17 stycznia wybierzemy się na spotkanie z prawdziwą góralką i poczujemy klimat, jaki można odnaleźć w starych gospodarstwach Beskidu Śląskiego. Uczestnicy zwiedzą część skansenu tego podregionu województwa, poznają z bliska zabudowania z Istebnej, wejdą do szałasu pasterskiego, gdzie zapoznają się z pracą i obowiązkami pasterzy. Podczas wycieczki dowiedzą się również jak wyglądało dawne życie górali, poznają historę pasterstwa i tajniki obróbki wełny. Całość zwieńczą warsztaty, na których będą tworzyć przedmioty z wełny owczej- starsi wykonają wełniane „kućki”, młodsi owieczkę wyklejankę.
DIY czyli zrób to sam w skansenie
18 stycznia przekonamy się, że zimą pola nie śpią. Opowiemy, co rośnie na polu przez cztery pory roku oraz jak dawniej przechowywano owoce i warzywa. W ramach zajęć warsztatowych uczestnicy własnoręcznie uszyją breloczki w kształcie warzyw popularnych na dawnej wsi.
Z wizytą w zagrodzie zwierząt
Dzieciaki kochają zwierzaki dlatego podczas ferii w skansenie można będzie odwiedzić zagrody i poczęstować smakołykami czworonożnych przyjaciół (19 stycznia). Niewątpliwą atrakcją będą nowi lokatorzy chorzowskiego Muzeum – sympatyczne króliki, które kilka dni temu zamieszkały w specjalnej zagrodzie z wybiegiem tuż przy wejściu. Pod czujnym okiem opiekunów zwierząt grupa uda się także z wizytą do zagrody owiec, kóz i koni.
Zabawa karnawałowa w starym stylu
Pierwszy tydzień ferii zakończymy balem przebierańców (20 stycznia), który poprzedzą warsztaty z wykonania masek karnawałowych. Warto zaznaczyć, że tematyka spotkania nawiązywać będzie do tradycji związanych z imprezami, jakie odbywały się w dawnych czasach – maski karnawałowe z wizerunkiem niedźwiedzia, diobła czy dziada, tańce, ludowe przyśpiewki i gry ruchowe.
Spotkania z magią
Drugi tydzień ferii zimowy rozpocznie się od zajęć pt. Śladami dawnej magii (24 stycznia), których bohaterami będą między innymi południca, zmora czy utopiec. Podczas lekcji w terenie uczestnicy odkryją tajemnice, które kryją XIX-wieczne wiejskie chałupy, spichlerze i młyny. Następnie, w ramach warsztatów uczestnicy wykonają ilustracje dawnych strachów.
Ognisko w środku zimy
W środę 25 stycznia przewodnik zabierze wszystkich na wycieczkę po całym terenie muzeum, oprowadzając po ekspozycji i drewnianych obiektach wiejskich. Zwieńczeniem tego spaceru będzie wspólne ognisko z pieczeniem kiełbasek i innych smakołyków, które będzie można przynieść ze sobą na spotkanie (przy kręgach ogniskowych skansenu znajdują się również stanowiska grillowe).
I ty możesz być aktorem czyli widowisko teatralne dla każdego
Czwartek 26 stycznia to spotkanie z teatrem w przystępnej formie. Pracownicy działu edukacji przygotowali dla uczestników przedstawienie pt. „O karnawałowym balu”. Używając elementów teatru lalek, cyrku oraz muzyki granej na żywo prowadzący zajęcia zobrazuje życie na dawnej śląskiej wsi i tradycje związane z karnawałem. Wraz z przyjezdnym wagabundą widzowie nie tylko poznają baśniowy świat dawnych legend ale staną się również twórcami bajki na żywo, biorąc aktywny udział w zabawie ruchowej będącej elementem przedstawienia.
Na zakończenie – Szkoła inaczej
Ostatniego dnia ferii (27 stycznia) zaplanowano zajęcia „W starej szkole” (zabytkowy budynek szkoły z Wapienicy). Podczas zajęć uczestnicy przeniosą się w czasie, zasiadając w ławkach starej szkoły, próbując trudnej sztuki kaligrafii za pomocą pióra ze stalówką i atramentu, dowiedzą się czym dawna szkoła różni się od współczesnej.
Ferie w skansenie to codziennie nowa przygoda, spotkania na łonie natury i nietuzinkowe warsztaty, z których wyjdziesz z wyjątkową pamiątką.
Koszt uczestnictwa w poszczególnych zajęciach to 20 zł od uczestnika (dziecko oraz opiekun). Specjalne bilety można zakupićonline wybierając dni w których odbywać się będą poszczególne zajęcia. Liczba miejsc na zajęciach jest ograniczona – kiedy pula biletów się wyczerpie nie będzie możliwości dodania kolejnych miejsc. Zajęcia będą się rozpoczynały o godzinie 12.00 i potrwają około półtorej godziny.
Jeśli uczestnictwem w zajęciach zainteresowane są grupy zorganizowane prosimy o kontakt z Działem Edukacji (32 241 07 18 wew. 204) by ustalić dodatkowy termin zajęć.
Dodatkową atrakcją na ferie, z której skorzystać mogą wszyscy będzie bezpłatne wejście do skansenu w poniedziałki z możliwością zwiedzenia wnętrz obiektów.
Dzień Babci i Dziadka – wspólne świętowanie w skansenie
W niedzielę 22 stycznia zapraszamy wnuki oraz dziadków (maksymalnie 3 osoby w tym jedna dorosła) na specjalne warsztaty z poczęstunkiem. Najmłodsi wykonają na miejscu wyjątkowe prezenty – etnolaurki z wykorzystaniem linorytu bądź podkładkę pod kubek z plastra drewna. Dziadkowie i Babcie otrzymają także słodką niespodziankę w postaci ciasta i kawy/herbaty. Spotkanie w przestrzeniach galerii na parterze umilą wspólne rozmowy i własnoręcznie przygotowane podarunki.
Koszt udziału w zajęciach to 40 zł (maksymalnie 3 osoby w tym jedna dorosła, w cenie także możliwość zwiedzenia ekspozycji we własnym zakresie). Specjalne bilety można zakupić online. Liczba miejsc na zajęciach jest ograniczona – kiedy pula biletów się wyczerpie nie będzie możliwości dodania kolejnych miejsc. Zajęcia rozpoczną się o godzinie 12.00 i potrwają około półtorej godziny.
Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” ma nowych, futrzastych mieszkańców. Oscar, Gwintuś, Kobi oraz Hugo to cztery króliki, które zamieszkały w specjalnie przygotowanym i dostosowanym do ich potrzeb króliczoku. Zagroda znajduje się tuż przy wejściu na ekspozycję – nie sposób więc ich przeoczyć.
Długouche zwierzaki mieszkają na terenie skansenu już od grudnia jednak do tej pory aklimatyzowały się w nowym miejscu. Imiona dla królików zaproponowali sympatycy muzeum, poprzez portal społecznościowy Facebook. Następnie pod propozycjami można było oddawać głosy wskazując zdaniem uczestników zabawy te najlepsze.
Zakup królików i króliczarni był możliwy dzięki partnerskiej współpracy pomiędzy Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” a Kolejami Śląskimi sp z o.o.
Agata Krajewska, adiunkt muzealny w Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” otrzymała Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego dla młodych twórców w dziedzinie kultury za rok 2022 za ,,popularyzację dorobku Adolfa Dygacza oraz osiągnięcia w dziedzinie cyfryzacji”.
Agata Krajewska jest adiunktem w Dziale Nauki MGPE, doktorantką Instytutu Nauk o Kulturze Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach i absolwentką Akademii Muzycznej w Katowicach, naukowo i zawodowo zajmuje się folklorem muzycznym Zagłębia Dąbrowskiego i Górnego Śląska.
Szanowni Państwo, informujemy, że 24 grudnia (wigilia), 25 grudnia (I dzień świąt) oraz 1 stycznia (Nowy Rok) MUZEUM BĘDZIE NIECZYNNE.
Zapraszamy do zwiedzania 26 grudnia w godzinach od 10.00 do 16.00 (wstęp do 15.00). Zgodnie z zarządzeniem dyrektora w związku z tym że dzień wolny od pracy (26 grudnia) przypada w poniedziałek w jego miejsce ustala się dzień nieodpłatnego wstępu do Muzeum we wtorek tego samego tygodnia (27 grudnia) – obiekty zamknięte, zwiedzanie spacerowe.
31 stycznia (Sylwester) muzeum będzie otwarte dla zwiedzających w godzinach od 10.00 do 13.00.
Imiona dla nowych mieszkańców skansenu zaproponowali sympatycy muzeum, poprzez portal społecznościowy Facebook. Następnie pod propozycjami można było oddawać głosy wskazując zdaniem uczestników zabawy te najlepsze. Spośród 120 propozycji imion największe poparcie uzyskały Oscar, Gwintuś, Kobi oraz Hugo. Autorzy propozycji otrzymają rodzinne bilety wejścia oraz drobne upominki od muzeum. Imiona zostaną nadane królikom, kiedy tylko znajdą się na terenie skansenu i zaaklimatyzują się w nowym miejscu.
Zakup królików i króliczarni był możliwy dzięki partnerskiej współpracy pomiędzy Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” a Kolejami Śląskimi sp z o.o. Zwierzęta zamieszkają w króliczarni specjalnie przygotowanej i dostosowanej do ich potrzeb, a można będzie je obserwować tuż przy wejściu na ekspozycję, gdzie w późniejszym czasie pojawią się także sensoryczne zabawki dla najmłodszych.
W ramach partnerskiej współpracy pomiędzy Muzeum „Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie” a Kolejami Śląskimi sp z o.o. na terenie ekspozycji powstaje mini zagroda dla czterech królików. Zwierzęta zamieszkają w króliczarni specjalnie przygotowanej i dostosowanej ich do potrzeb, a można będzie je obserwować tuż przy wejściu na ekspozycję, gdzie w późniejszym czasie pojawią się także sensoryczne zabawki dla najmłodszych.
Aby wziąć udział w konkursie należy pod postem zamieszczonym na portalu społecznościowym www.facebook.com/SkansenChorzow zaproponować imię męskie lub neutralne płciowo dla królika. Uczestnicy zabawy mogą zaproponować jedno imię dla zwierzaka – te cztery propozycje, które otrzymają najwięcej lajków zostaną nadane królikom, zaś ich autorzy obdarowani zostaną drobnymi upominkami i rodzinnymi biletami do skansenu. Głosować można na wiele propozycji, warto jednak wybrać te, które spodobają się nam najbardziej. Konkurs potrwa do środy 21 grudnia, więc trzeba się spieszyć.
Serwis używa informacji zapisanych za pomocą plików cookie oraz innych rozwiązań informatycznych pozwalających na personalizację treści do potrzeb użytkownika oraz w celach statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody na ich zapisywanie, powinieneś opuścić stronę lub zmienić ustawienia dotyczące cookies w przeglądarce. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.Ok